Miałyście rację!!!
Miałyście najwspanialszą rację pod słońcem!!!
Franio przebadany bardzo starannie, był nad wyraz grzeczny i cierpliwy.Pięknie współpracował.Najpierw osłuchanie, faktycznie szmery słyszalne, wyraźne.
Usg natomiast nie wykazało żadnych nieprawidłowości.Co więcej, nawet dziurka między zastawkami pięknie się zarosła.Pani profesor powiedziała:”proszę traktować synka, jak zupełnie zdrowe dziecko”.
O szmerach natomiast wyraziła pogląd, że teraz wszystko jest strasznie czułe,aparatury nowoczesne,a Franio…no właśnie,moja drobinka jest pozbawiona ochronnego tłuszczyku i po prostu wszystko słychać bardziej i głośniej.Żeby potwierdzić swoją teorię umówiłyśmy się na kontrolę za pół roku, w marcu.
Boże, naprawdę się bałam.Czekałam tam i modliłam się w duchu.Franio od początku jest dzieckiem objętym anielską ochroną.To szczęściarz w czepku urodzony.Bez dwóch zdań.
I te achy i ochy nad Jego oczętami, dziś cieszyły szczególnie.
Wyściskałam lekarkę.
O dziwo…nie posądziła mnie o niepoczytalność.
Dziękuję Wam kochani, czytałam Wasze komentarze po kilkakroć….razem naprawdę łatwiej:***
Tak się cieszę :DDD
pełnia szczęścia zagościła w Tosinkowie.
Ktoś chętny na pyszne ciacho i kawę?
zapraszam serdecznie:*
Dopisek:
Nie no, musiałam Wam to pokazać.
Wyjęłam przed chwilą opis badania (w gabinecie nie czytałam) i wertuję.
Jak to przeczytałam, to dosłownie roześmiałam się w głos :D
Fajnie mieć taki opis w książeczce.
Ja bym chciała:))
Nie ma co…mam szczęście do lekarzy.
Gdybym wiedziała, co profesor napisała, wyściskałabym mocniej. Za to, że i kobieta może mieć jaja :D
no, w sumie to też rozpoznanie:piękne, długie, gęste rzęsy:P
43 komentarze
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Wspaniała wiadomość! Cieszę się razem z Wami :)))))) A kawę i ciacho bardzo chętnie skonsumuję w Waszym towarzystwie, mam nadzieję, że kiedyś będzie okazja :)
Kochana moja my gości kochamy, więc jakby co…nie wahaj się ani chwili:***
Kiedyś na pewno! A pani doktor rację ma całkowitą! Bez dwóch zdań! :******
Wiedziałam, że będzie dobrze! Bardzo, bardzo się cieszę :)Pozdrawiam Was cieplutko!
Ufff… no to kamień z serca ;))) Myślałam o Was dziś baaardzo dużo :* Cieszę się ogromnie, że wszystko jest dobrze :***
Ahahaha, piękne rozpoznanie :D znaczy, że można naprawdę ufać tej pani doktor :D Zna się kobieta na rzeczy ;))))
uffffffffffffffffffffffffff
wiedziałam, noo :P
To bardzo dobra wiadomość, nie mogło być inaczej! Zdrowie dzieci cieszy podwójnie. Pozdrawiam serdecznie.
wiedziałam!!! strasznie się ciesze :) ja chętna na kawke ale u nas wirus i zdychamy ;/
To my chętni bardzo jesteśmy a jeszcze kawa i ciacho to dopiero gratka….mmmm doczekać się aż ciężko:):):)
A Franulinek super zdrowy zuch i słodziak przekochany. Grunt,że strach już za Wami. Buziaki wielkie:)
Super, prze super i jeszcze raz po stokroć super!!! Bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku !!!
mam nadzieje, ze nie osiwialas z tego strachu i, ze na peruke juz na urodziny najblizsze nie musimy sie skladac :D
widzisz- Twoje dzieci to okazy zdrowia, cala czworeczka :) pewnie na jakis super ludzi wyrosna.
Byłam pewna ze wszystko będzie dobrze :) Wstawiaj wodę na kawę :) ciacha tez nie odmówie :*
wiedziałam Martunia bardzo się cieszę i buziaki śle
Oj jak się cieszę:)Dopisek jest fantastyczny:)Nie tylko my zwróciłyśmy uwagę na te jego piękne rzęsy:)Na kawę i ciacho zawsze chętna:)Obiecuję,że kiedyś Was nawiedzę:)Buziaki:*:*
Wspaniała wiadomość :)! Pani doktor zna się na leczeniu serduszek i nie tylko :D. Martuchahaha
Jupiiiii super :) a koment o długich rzęsach hehehe super
Bardzo się cieszę!
No się kobieta poznała na Franiowych rzęsach. :)
Jak mu kiedyś to rozpoznanie pokażesz to się chłopak uśmieje
Jak dobrze, że serduszko zdrowe. I już tak na pewno będzie na zawsze
Pozdrawiam
Igulka1
Wiedziałam! :*
Już lubię tą Panią Doktor :) Wspaniałe wieści i kamień z serca. Anielskie oczęta Franuliny każdy dostrzeże- mój magiczny – słodkie ciacho! :)
He he to pani doktor ma poczucie humoru;D
Z całej siły trzymałam kciuki i wiedziałam, ze musi być dobrze :). To przecież Wasz Franciszek Wspaniały ;)
Wspaniałe wieści!!! Dobrze, że tylko na strachu się skończyło. A pani doktor miała rację z tymi rzęsami, sama bym chciała posiadać takie oczęta;D
Stalowy Franciszek ze wszystkim da radę ;) uwielbiam w takich sytuacjach słowa „a nie mówiłam??” ;)) Będzie dobrze. Nie przyjmujemy innych opcji :)
super:)!!!!! ciesze sie razem z wami!
:)))) :**
Inaczej być nie mogło :) Cieszę się razem z Wami. A Franusiowych oczu i ich otoczek nie da się się nie zauważyć i tak bez komentarza zostawić ;)
Jedyny możliwy scenariusz się spełnił :)
Żeby już nie powtarzać za wszystkimi „a nie mówiłam” :))
Cieszę się razem z Wami.
A panią doktor sama bym wyściskała. Widać są jednak „prawdziwi” lekarze :D
Buziaki dla zdrowasków :***
Super wiadomość:)Ogromnie się cieszę:)
Buziaczki:*
„Bo w oczach tkwi siła duszy” – A Franulinkowa duszyczka jest taka piękna :* Piękny Franciszek ze zdrowym serduchem czego chcieć więcej :) całuję :*:*:* Majka z Ł.
Cieszę się, że wszystko jest w porządku!
Rozpoznanie nie mogło być inne. Bardzo się cieszę, że dzieciaczek jest zdrowy. Swoja drogą to rzeczywiście kruszyna. 13.5 kg Waszego szczęścia:)
A nie mówiłam, że będzie dobrze? :)))))) Nie mogło być inaczej! :) A Pani doktór to nie jedyna kobieta widzę, na której Franiowe oczki zrobiły wrażenie :)
Wiedziałam:) Aż się miło na sercu robi jak czytam ten post:)
Och to cudowna wiadomość :)))))
Wspaniale! Wiedzialam od poczatku! :) A Franio to rzeczywiscie kruszynka!
strasznie sie ciesze ze wszystko jest dobrze. a rzeski ma piekne :)
To wspaniała wiadomość!!!! :-))))))
Tak bardzo bardzo się cieszę!!!
A rzęski to wiadomo, że piękne! ;-)
To świetnie! Na takie wiadomości warto było czekać! :))
Bardzo się cieszę!!!!!Ściskam serdecznie!
Fakt- rzęsy ma boskie.
To dobrze, że Maluch jest zdrowy :*